Żyjemy w kulturze zwrotu afektywnego – przypomina festiwal Ars Cameralis, który przez trzy tygodnie listopada, w tym roku wręcz ze zdwojoną siłą, będzie zabiegał o względy publiczności. Jej przewodniczką po 33. edycji ma być bowiem „miłość”, przenikająca muzykę, literaturę, film czy fotografię.
Co prawda na reaktywację legendy polskiego yassu, czyli trójmiejskiej Miłości, będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, ale kilka spośród festiwalowych koncertów w Katowicach, Bielsku-Białej, Gliwicach i Sosnowcu już zdążyło podbić serca naszej redakcji. Klasycznie nie zabraknie rozpiętości stylów (jak zwykle z lekko wyczuwalną muzyczną dominantą avant-popu) i nieoczywistych połączeń w programie.
SHABAKA
Lider znakomitych Sons Of Kemet, The Comet Is Coming czy Shabaka & The Ancestors dał się wreszcie poznać w roli solisty, debiutując albumem „Perceive Its Beauty, Acknowledge Its Grace” dla wytwórni Impulse. Jako osobista wypowiedź, płyta ukazuje relację Brytyjczyka z jazzem w formie wędrówki: czy to od gry na saksofonie po inne instrumenty dęte (m.in. japoński flet shakuhachi), czy to od wulkanu energii wyżej wymienionych zespołów aż po medytację, która naznaczyła najnowszy krążek. Shabaka to niewątpliwie centralna postać muzyki brytyjskiej ostatnich lat, więc gorąco polecamy dopytywać o – wyprzedane! – bilety. / 16.11 > Jazz Club Hipnoza
KOSMONAUCI
Również i polski jazz ma się nadzwyczaj dobrze, a do grona „młodych zdolnych” w tej kategorii od kilku lat zalicza się zespół Kosmonauci, nagrodzony przez „Gazetę Wyborczą” w plebiscycie debiutów „Sanki”. Z osiedla w Bielsku-Białej zdążyli już wspiąć się m.in. na dach Cavatiny Hall i sceny najważniejszych polskich festiwali, zaś w marcu tego roku wydali swój debiutancki album „Sorry, nie tu”. Na pocieszenie będzie go można kupić na bramkach, bo koncert w Teatrze Śląskim także został całkowicie wyprzedany. Sorry not sorry. / 30.11 > Teatr Śląski (Scena w Malarni)
ANTONINA CAR & NICZOS
Wśród młodych zdolnych uwadze nie powinien umknąć koncert Antoniny Car i Niki Jurczuk. Spotkanie obydwu artystek zarządził przypadek, jakim było zamówienie od festiwalu Electrum Up To Date w Białymstoku. Tak oto powstała „Toń” – muzyka pogranicza rozbrzmiewająca we współczesnych elektronicznych aranżacjach, białym śpiewie, dźwiękach skrzypiec i gwarze podlaskiej. W formie płyty ukaże się już 8 listopada. / 21.11 > Klubokawiarnia Aquarium
BO NINGEN
Co czujniejsi słuchacze być może zwrócili uwagę, że twórcy noise-rockowego Bo Ningen od kilku lat nie mają nowego wydawnictwa na koncie. Do Katowic Japończycy zawitają wraz z dwiema artystkami ze świata filmu, by pokazać specjalnie przygotowane widowisko. Kto ma w pamięci ich koncert na Off Festivalu sprzed kilku lat, ten wie, że nie zaszkodzi przejść się do Rialta. / 20.11 > Kinoteatr Rialto
ENJI
Dużym atutem Ars Cameralis stało się przekraczanie utartych geografii i zapraszanie artystek_ów spoza zachodniego kręgu kulturowego. Urodzona w Ułan Bator Enji odsłoni oblicze swojego kraju zgoła odmienne niż pocztówkowy śpiew gardłowy, z którym często jest kojarzona Mongolia. I choć na pierwszym planie pozostanie głos, jazz w wydaniu artystki zaprezentuje szeroki wachlarz rozmaitych tradycji. / 17.11 > Kinoteatr Rialto
COHAERE ENSEMBLE
Last but not least nie zabraknie muzyki dawnej, a to za sprawą Cohaere Ensemble rozmiłowanego w repertuarze epoki baroku. Warto sprawdzić, w jaki sposób młode pokolenie artystek podchodzi do wykonawstwa historycznego, przejmując pałeczkę od doświadczonych w tej dziedzinie Oh Orkiestry czy Arte dei Suonatori. I najważniejsze: czy również zdołają rozkochać publiczność w muzyce ponad podziałami? / 23.11 > Muzeum w Gliwicach (Willa Caro)
Zapisz się !
Bądź na bieżąco
Bądź ultra_
Nie przegap najnowszych wydarzeń w regionie. Trzymaj rękę na pulsie.
Zapisując się wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych przez Administratora Danych Osobowych Ultramaryna s.c. w celu realizacji usługi newsletter. Zgodę możesz w każdej chwili cofnąć. Przeczytaj naszą politykę prywatności.