Wieść niesie, że w ciemne listopadowe wieczory mieszkańcy naszego województwa nie grzeją się w domach. Zamiast tego wybierają miejskie tradycje, tłumnie obchodząc niekwestionowane święto szeroko rozumianej sztuki alternatywnej, czyli Festiwal Ars Cameralis.
W tym roku jedna z wiodących śląskich imprez kulturalnych zaprasza, by wspólnie pochylić się nad hasłem „herezje”. Nam do dogmatów raczej daleko, a tegoroczny lineup szczególnie trafił w gusta (warto odnotować też przystępne ceny), ale którym artystom i artystkom najprędzej zawierzymy w ciemno?
STIAN WESTERHUS & MAJA S.K. RATKJE: „DIE ELEKTRISCHE OPER”
Opera tylko dla klasycznych melomanów? Kłam stereotypom z pewnością zada „nie-opera” autorstwa gitarzysty Stiana Westerhusa oraz zjawiskowej wokalistki i kompozytorki Maji Ratkje, której każdy występ w Polsce to wydarzenie samo w sobie. Norweski duet łączy silna ekspresja, nieszablonowa improwizacja, a także śmiałe eksperymenty z własnym instrumentem i nie tylko, dlatego spodziewamy się niespodziewanego. A na marginesie serce nam rośnie, że Teatr Śląski otwiera się na współczesną operę.
CEL (KUBIN & ZEMLER)
„Krautrock is not dead” – mogłaby brzmieć recenzja ciekawego projektu niemieckiego twórcy muzyki elektronicznej Felixa Kubina i czołowego polskiego perkusisty Huberta Zemlera. Za sprawą tego drugiego mocno czuć tu ducha polskiej muzyki improwizowanej, a i sam Kubin nie ustaje w poszukiwaniu nowych brzmień, dlatego płyty „Gegenwelt” nie sposób posądzić o epigonizm. Tego wieczoru widzimy się w Hipnozie!
THE NECKS
Do Jazz Clubu udamy się też na headlinerski koncert tria z Australii, czyli The Necks. Jazzowi weterani wielokrotnie przekonywali już, że improwizacja może nabierać formę instrumentalnego ambientu i nie inaczej dzieje się na ich tegorocznym krążku „Travel”. Pełne nostalgii i tajemnicy rozciągnięte pejzaże dźwiękowe jak ulał wpiszą się w aurę za oknem.
FRANÇOIS LAZAREVITCH & LES MUSICIENS DE SAINT-JULIEN: „BEAUTÉ BARBARE”
Co wspólnego ze Śląskiem ma Georg Philipp Telemann? Postać czołowego barokowego kompozytora dobrze znają mieszkańcy Pszczyny, a szerszej publiczności przybliżą ją znakomici muzycy François Lazarevitch i Les Musiciens de Saint-Julien. Ich „Barbarzyńskie piękno” to śmiała próba reinterpretacji muzyki dawnej przez pryzmat lokalnych melodii, którymi była inspirowana – tradycyjnego repertuaru polskiego, słowackiego, czeskiego, morawskiego. Aż korci, by zapytać: ile ze Śląska jest w europejskim baroku?
KAMILYA JUBRAN & WERNER HASLER
Niecodzienną okazją, by posłuchać muzyki Bliskiego Wschodu w Katowicach, będzie występ improwizatorskiego duetu Francuzki o palestyńskich korzeniach Kamilyi Jubran i Szwajcara Wernera Haslera. Ich album „خلل KHALAL” to hipnotyzujący międzykulturowy dialog, w którym przenikają się śpiew i rozmaite instrumenty (np. arabskie ud, trąbka, elektronika). Polecamy zwłaszcza w świetle bieżących wydarzeń.
OWEN PALLETT
Co słychać u Owena Palletta? Kojarzon* z Arcade Fire piosenkar* i kompozytor* z pewnością zabierze w sentymentalną podróż do krainy kanadyjskich brzmień, które zmieniły oblicze muzyki indie w pierwszej dekadzie tego stulecia. Dobrze zobaczyć, jak charakterystyczne, bogate instrumentalne aranżacje sprawdzą się w wersji na żywo.
Cały program festiwalu jest tu >> i tu >>
Na część wydarzeń (wernisaże, pokazy filmów, spotkania autorskie) wstęp jest wolny.
na zdjęciu: The Necks (zdjęcie: Camille Walsh)
Zapisz się !
Bądź na bieżąco
Bądź ultra_
Nie przegap najnowszych wydarzeń w regionie. Trzymaj rękę na pulsie.
Zapisując się wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych przez Administratora Danych Osobowych Ultramaryna s.c. w celu realizacji usługi newsletter. Zgodę możesz w każdej chwili cofnąć. Przeczytaj naszą politykę prywatności.