Tauron Nowa Muzyka 2014
Katowice, Nowe Muzeum Śląskie, 21-24.08.2014 | zdjęcia: Grzegorz Rzeźniczek >>> grzezniczek.tumblr.com
Relacja z festiwalu, który „nie jest dla starych ludzi” Marcelego Szpaka:
>>> Dzień #1: „IT begins. Jeszcze nie widziałem tylu ludzi w polskim kościele”.
>>> Dzień #2: „Neneh na scenie ma charyzmę jak papież na balkonie, nie da się od niej oderwać wzroku, a towarzyszący jej perkusista ma osiem rąk i wie, po co je ma. Pierwszy całkowity reset wieczoru, 40 minut pląsania z zamkniętymi oczami”.
>>> Dzień #3: „Mitch & Mitch z Felixem Kubinem bezapelacyjnie wygrywają całą plenerową część festiwalu. Zmusić osiem tysięcy osób do tego, by krzyczały tekst, tuż po tym, jak rozkręcili ten tłum za pomocą Narcissmus und Musik – jeden z lepszych trollingów muzycznych, jakie w życiu słyszałem. Ale Mitche z Kubinem, to nie tylko trolle, to dziewięć osób brzmiących jak big-band Glena Millera, uprowadzony przez Franka Zappę i zamkniętych w piwnicy, gdzie za ścianą ćwiczy Kraftwerk, połączenie minimalowych rytmów z liniami basu pożyczonymi np. od Wu-Tang Clan i trzema dęciakami, momentami sześciu ludzi walących w instrumenty perkusyjne, ten koncert miał absolutnie wszystko, żebym umarł ze szczęścia i właśnie dla tego występu zaistniał drugi dzień festiwalu”.
>>> Dzień #4: „Zamiast relacji z koncertu Nilsa Frahma będzie tylko fotka zrobiona stłuczoną porcelanową filiżanką. Głownie dlatego, że zarówno miejscówka w starej fabryce porcelany jak i koncert, na który czekałem od dawna były tak bardzo oh, wow, że nie ma sensu pisać”.
KOMENTARZE:2014-08-28 10:22miejscówka rewelacja fest super odeon
SKOMENTUJ:
|
 |
|